-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
„Analiza i Egzystencja” 14 (2011)
ISSN 1734-9923
ARTYKUŁY
BŁAŻEJ BASZCZAK
*
TOŻSAMOŚĆ CZŁOWIEKA A POJĘCIE NARRACJI
Słowa kluczowe: tożsamość, narracja, Dasein, tożsamość psychologiczna, tożsamość
moralna, hermeneutyka, Martin Heidegger, Charles Taylor
Keywords: identity, narration, Dasein, psychological identity, moral identity, herme-
neutics, Martin Heidegger, Charles Taylor
Dano ci życie, które jest tylko opowieścią
Marek Hłasko
Jesteśmy tym, co opowiadamy
Salman Rushdie
Wstęp
Historia myśli ludzkiej daje wyraźne przykłady następowania po sobie
określonych paradygmatów myślowych. Jednakże rzadko wytrzymują one
dłuższą próbę czasu i stawiane przed nimi postulaty do bycia uniwersalnymi,
ponadczasowymi kategoriami poznawczymi czy ontologicznymi. Pojawiają
się ich krytycy, zaczyna dostrzegać się ich niewystarczalność, przez co
wraz z epoką swego blasku odchodzą do lamusa, stając się jeszcze jednym
*
Błażej Baszczak – ur. 1984, doktorant w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Zielo-
nogórskiego i nauczyciel etyki. Zajmuje się przede wszystkim współczesną filozofią
francuską, przygotowując rozprawę o filozofii Jean-Luc Nancy’ego. Autor książki
o narracyjnej tożsamości w ujęciu Paula Ricoeura:
Narracja i tożsamość. Paula Ricoeura
hermeneutyka antropologiczna
(2010). E-mail: B.Baszczak@ifil.uz.zgora.pl.
124
Błażej Baszczak
niedokończonym, ale ważnym projektem w boju o ewolucję myśli, o postęp
i rozwój samozrozumienia człowieka. Wydaje się, że takimi pojęciami była
np. heglowsko-marksistowska ‘dialektyka’ czy jakże popularne w latach
sześćdziesiątych i siedemdziesiątych pojęcie ‘struktury’, które w bardzo
wielu dziedzinach humanistyki znalazło swoich wiernych zwolenników,
by nagle utracić swą atrakcyjność. Otworzyło jednak nowe horyzonty
dyskursu.
Czy takim pojęciem jest obecnie pojęcie „narracji”? Dopiero w XX
wieku stała się jedną z podstawowych kategorii w poetyce
1
, a coraz częściej
i powszechniej jest wykorzystywana w psychologii, socjologii i filozofii.
Skąd ta „kariera” w naukach społecznych? Być może odpowiedź kryje się
w inspiracji tym pojęciem w wypracowywaniu nowej definicji tożsamości
człowieka. Nowa ontologia człowieka odchodzi przede wszystkim od no-
wożytnych schematów, odrzuca i przełamuje porządek podmiotowo-przed-
miotowy w rozumieniu człowieka i jego miejsca w świecie. Człowiek to nie
byt wyposażony w określone własności, a uznanie, chociażby za Martinem
Heideggerem, że podstawowym rysem ontologicznym człowieka jest jego
rozpościeranie się w czasie i nieustanna ewolucja, której podlega podczas
rozwoju swej egzystencji. Narratywiści przyjmują zatem, że tożsamość
człowieka nie może być opisana substancjalnie, przez nadanie mu raz na
zawsze stałych własności. Jest to kwestia dużo bardziej otwarta, dopiero
osiągana, a nie przypisana z „zewnątrz”. Człowiek jest na początku swej
drogi życia, na początku swej opowieści o życiu jakby jeszcze niedokoń-
czonym projektem, czekającym dopiero na dopełnienie przez samego
siebie. W takim kontekście tożsamość jednostki staje się czymś nie danym,
a zadanym, konstytuującym się dopiero poprzez samorozumienie jednostki.
Bardzo zbliżone tym
sensu stricte
ontologicznym założeniom są refleksje
psychologów posługujących się pojęciem narracji w swych badaniach. Za-
uważają oni, że narracyjna tożsamość osiągana min. dzięki nadawaniu przez
jednostkę własnym doświadczeniom określonego sensu i znaczenia pozwala
jednostce byś tym samym podmiotem w różnych momentach swego rozwoju
1
Pionierskie w tym zasługi miały badania Władimira Proppa (jego
Morfologia bajki
to klasyczne dzieło inspirujące do badania w tekstach nie konkretnej treści, a schema-
t
ów narracyjnych)
i w ogóle formal
i
stów rosyjskich na początku XX w., które stały się
ogromną inspiracją dla całej szkoły francuskich narratywistów zorientowanych struktu-
ralistycznie, jak Algirdas Julien Greimas, Tzvetan Todorov, Claude Bremond i poniekąd
Roland Barthes.
Tożsamość człowieka a pojęcie narracji
125
i różnych sytuacjach życiowych. Jak zauważa Jerzy Trzebiński: „Poczucie
narracyjnej tożsamości i jej stabilności nie wynika z niezmienności własnych
atrybutów, ale ze zrozumiałego przebiegu ważnej dla jednostki historii,
którą on przeżywa i w ramach której dobrze on rozumie swoje cechy, w tym
również ich zmienność, a także dobrze pojmuje swoje postępowanie, jego
motywy oraz reakcje innych wobec własnej osoby”
2
.
Rozumienie człowieka w takiej perspektywie łatwo pozwala zauważyć
atrakcyjność pojęcia narracji. Jej cechy, które są najbardziej doniosłe w tak
zorientowanych dociekaniach, to przede wszystkim posiadanie przez nią
struktury czasowej – narracja (opowieść) zaczyna się, trwa i kończy jak
ludzkie życie. Do tego jest zamknięta, skończona, może być rozpatrywana
jako całość, jedność, dzięki czemu ta jej cecha jako formy narzuconej na
ludzkie życie ma doniosły wkład w konstruowaniu jednostkowej tożsamości.
W odpowiedzi na pytanie „kim jest człowiek?” narracja spełnia jeszcze jedną
podstawową funkcję, a mianowicie może być widziana jako swoisty sche-
mat, dzięki któremu różne wydarzenia i czyny bohatera opowieści są jakoś
logicznie powiązane, mają określony sens i są wewnętrznie koherencyjne.
W dobie kryzysu czy nawet śmierci podmiotu narratywiści podejmują
walkę o człowieka, o nową jakość w jego rozumieniu. Przyczynkiem do
tego może być kategoria narracji.
I Opowieści o życiu – fundament ludzkiej tożsamości
Tak więc tożsamość osoby nie sięga dalej, niż sięga świadomo
ść.
John Locke
1. Pojęcie narracji w psychologii
Jednym z przejawów formowania przez człowieka kultury było tworzenie
przez niego różnych form narracyjnych – od mitów, baśni czy legend po
powieści i komiksy, a także przecież bardzo popularny dziś obraz filmowy
jest swego rodzaju opowieścią. Ta ponadczasowość, uniwersalność formy
narracji wielu badaczy prowokuje do zapytania, czy nie wynika z tego
2
J. Trzebiński,
Narracyjne konstruowanie rzeczywistości
, [w:] J. Trzebiński (red.),
Narracja jako sposób rozumienia świata
, Gdańsk: GWP 2002, s. 37.
126
Błażej Baszczak
wniosek, iż właściwości narracyjne są cechą naszych aktów mentalnych.
Tak właśnie na tę sprawę zapatruje się Barbara Hardy: „W istocie aby żyć,
tworzymy opowieści o sobie i innych, o zarówno naszej jak i osobistej jak
i społecznej przeszłości i przyszłości. [...] narracje trzeba traktować nie jako
wynalazek estetyczny, służący artystom do kontrolowania, manipulowania
i porządkowania doświadczenia, lecz jako prymarny akt umysłu przeniesiony
do sztuki z życia”
3
.
Zdaje się, że podobne intuicje mają psychologowie, twierdząc, że nar-
racja jest sposobem rozumienia świata przez ludzi, że przedstawiamy sobie
rzeczywistość, różne sploty wydarzeń jako pewne historie. „Ta naturalność
formy opowiadania, jako środka wyrażania myśli i przeżyć, nie wynika z na-
tury samego procesu komunikacji, lecz jest efektem narracyjnego sposobu
pojmowania świata, który z kolei wynika z narracyjnej struktury ludzkiej
wiedzy o świecie”
4
. Owa naturalność skłania psychologów do tezy, że mimo
iż kultura dostarcza już teraz gotowych wzorców, scenariuszy standardowych
historii naszego życia (charakterystycznych dla danej społeczności), to
przesłanką ich wytworzenia jest nasz narracyjny sposób patrzenia na świat.
Narzucamy po prostu strukturę narracyjną na otaczającą nas rzeczywistość,
umieszczając wydarzenia w porządku czasoprzestrzennym, a samego siebie
i innych widzimy jako bohaterów różnych historii.
Narracyjna struktura ludzkiej wiedzy odznacza się pewną swoistoś-
cią. Według Jerome’a S. Brunera myślenie narracyjne jest alternatywą dla
logicznego rozumowania: „Logiczne myślenie nie jest wszakże jedynym,
a nawet nie najbardziej powszechnym sposobem myślenia. W ciągu ostat-
nich kilku lat śledziłem inny rodzaj myślenia, całkowicie różny w formie
od rozumowania: myślenie oddające się konstruowaniu nie logicznych lub
indukcyjnych argumentów, ale opowiadań lub narracji”
5
.
Filmy, reportaże, plotki słyszane w autobusie prawie zawsze mają
formę narracji – są opowieściami o pewnych historiach. Nawet przypadko-
we zdarzenia staramy się uczynić bardziej zrozumiałymi przez narzucenie
im spójnej całości opowiadania. To sprawia, że narrację można uznać za
swoistą próbę stworzenia przez człowieka pewnej konstrukcji rzeczywi-
3
B. Hardy,
Towards a Poetics of Fiction
, „Novel” nr 2 (1968), s. 5.
4
J. Trzebiński,
Narracyjne konstruowanie rzeczywistości
, s. 17.
5
J.S. Bruner,
Życie jako narracja
,
„Kwartalnik Pedagogiczny” nr 2 (1990), s. 4.
Tożsamość człowieka a pojęcie narracji
127
stości jako poznawczej reprezentacji naszego otoczenia
6
, w której właśnie
przedstawiamy sobie świat i zaistniałe zdarzenia jako historie. Eksperyment
Orsona Wellsa z lat trzydziestych, w którym to w audycji radiowej podał
komunikat o inwazji Marsjan, wywołał panikę. Potwierdzałoby to tezę
Brunera o tym, że narracyjny sposób interpretowania świata nie opiera się
na logice argumentów, a na „podobieństwie do życia”. Zdarzenia ujęte w po-
stać historii są dla nas łatwiejsze do wyobrażenia, przez co wydają się nam
bardziej rzeczywiste i przekonujące. Bardzo ważnym elementem narracyjnie
konstruowanej wiedzy jest to, że uwzględnia ona rolę kontekstu, a dzięki
temu nadaje koherentność naszym rozumowaniom, urzeczywistniając je
w ten sposób. Ale nie każda historia jest dla psychologów narracją, a tylko
taka, w której „bohater z określonymi intencjami napotyka na trudności,
które, w wyniku zdarzeń toczących się wokół zagrożonych celów, zostają
bądź nie zostają przezwyciężone”
7
. Taka struktura narracji kategoryzuje
doświadczenia przez pryzmat intencji i problemów bohatera, które wynikają
z komplikacji na drodze do ich realizacji.
Dla Trzebińskiego odpowiednią bazą dla tworzenia narracji są „sche-
maty narracyjne”
8
. Składają się one z dwóch elementów – generowanych
przez umysł odzwierciedleń rzeczywistości, czyli wspomnianych już repre-
zentacji rzeczywistości. Poza tym każdy schemat narracyjny zawiera w sobie
odpowiednie procedury interpretacyjne. Funkcją takiego schematu jest
właśnie tworzenie narracji – to on jest odpowiedzialny za proces rozumienia
i podejmowania decyzji przez konstruowanie opowieści z napływających
faktów
9
. Schemat narracyjny jest modelem, który zawiera cała wiedzę
jednostki np. na temat określonego obiektu, jak jego stale cechy, przez co
powoduje on, że „jednostka oczekuje na występowanie określonych treści
i podsuwa reguły interpretacyjne powodujące ich szczególną kategoryzacją
i integracją tak, aby stworzyły one obraz sensownej – na gruncie tego sche-
matu – historii. Wreszcie dostarcza treści pozwalających «uzupełniać» [...]
brakujące dane o tej historii. Proces rozumienia rzeczywistości dokonuje się
6
Por. J. Trzebiński,
Narracyjne konstruowanie rzeczywistości
, s. 17.
7
Tamże, s. 22.
8
Tamże, s. 34.
9
Taki proces poznania wydaje się całkiem zbliżony Kantowskiemu procesowi pozna-
nia: podmiot narzuca swe własne kategorie poznawcze na przedmiot poznawany.
[ Pobierz całość w formacie PDF ] - zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wzory-tatuazy.htw.pl