X

  • [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    Lud,
    t.
    n,
    1987
    ANDRZEJ BRENCZ
    UAM Po'z.nań
    POLSKA OBRZĘDOWOŚĆ POGRZEBOWA
    JAKO OBRZĘD PRZEJŚCIA
    Jednym z podstawowych pytań, na które próbowali znaleźć odpowiedź
    następcy Durkheima, antropolodzy społeczni, dotyczyło kwestii sposobu
    odzwierciedlania przez rytuał stosunków społecznych. Określano rytuał
    jako sposób ustanawiania, odnawiania, czy umacniania tradycyjnych więzi
    społecznych. Twierdzono, że poprzez rytuał wyrażane są konflikty, bądż
    odzwierciedlane role społeczne.
    Współczesna antropologia podkreśla komunikacyjną rolę rytuału. Pod
    pojęciem tym najczęściej rozumie tradycyjnie utwierdzone wzory zacho-
    wania, za pośrednictwem których przekazywane są nakazy społeczne.
    Każda rytualna aktywność, to szereg symboli, w postaci: przedmiotów,
    czynności, zdarzeń, które posiadają swój wizualny, werbalny, przestrzen-
    ny i czasowy wymiar i które się jednocześnie uzewnętrzniają i konden-
    sują w jedno przeżycie.
    Celem obrzędów religijnych jest ukazanie relacji między fizycznym
    doświadczeniem, normami społecznymi, zasadami i systemem wartości
    społecznych, na których opiera się struktura społeczna, a światem nad-
    zmysłowym, irracjonalnym z drugiej strony (E. Leach, 14 - tll). Jeżeli
    przyjmiemy, że każdy system społeczno-kulturowy stanowi koherentny
    zespół zintegrowanych zjawisk, między którymi istnieją określone re-
    lacje tworząc w ten sposób funkcjonalną całość, to dla zachowania trwa-
    łości tego systemu niezmiernie ważna jest stabilność zjawisk i zachowań.
    Człowiek wnosi do pozornie niezrozumiałego świata odpowiedni koncep-
    tualny system, porządek logiczny systematyzujący wszystkie elementy.
    Otaczające go zjawiska, istoty, przedmioty i zdarzenia należy odpowiednio
    zakl<lsyfikować i określić wyraźnie nieprzekraczalne granice między nimi.
    Zdaniem E. Leacha, poprzez stworzenie takiego systemu człowiek redu-
    kuje swoją bezradność i niepewność wynikającą z niewiadomej i rów-
    nocześnie tworzy podstawy funkcjonowania systemu społeczno-kulturo-
    wego, do którego przynależy (E. Leach, 30 - 45).
    Życie społeczne podlega nieustannym zmianom, charakteryzaje je
    pewna dynamika. Zmiany te mogą się dokonywać w makroskali, w toku
    dziejów historycznych, i w mikroskali, w określonym wycinku czaso-
    -.' 216
    Andrzej Brencz
    wym. Dotyczyć może tylko wycinka danej struktury, bądż znacznego jej
    fragmentu. Każda taka zmiana to przejście przez ustalone i jasno spre-
    cyzowane granice, pociągające za sobą jednak naruszenie istniejącego po-
    rządku i może doprowadzić w konsekwencji do zachwiania stabilnego
    układu. Należy ją w związku z tym przeprowadzić w taki sposób, by
    powrócić do punktu wyjścia, przywrócić stan pierwotny. W celu uniknię-
    cia potencjalnego zagrożenia, jakie może ona wywołać, sposób jej prze-
    prowadzenia musi być bardzo dokładnie określony i kontrolowany. Wa-
    runki te spełniają rytuały, stanowiące jednocześnie elementy struktury-
    zujące procesy kulturowo-historyczne. Rytuały stanowią " ... szczególnie
    dramatyczną próbę, by pojedynczą część składową życia w pełni twardo
    kontrolować i wprowadzać w określony porządek ... " (S. F. Moore
    B. G. Myerhoff, 117).
    Na grupę rytuałów, które towarzyszą i regulują zmiany społeczne,
    zwrócił uwagę na początku naszego wieku A. Van Gennep, tworząc kon-
    cepcję
    rites de passage.
    Liczne późniejsze prace wykazały, że koncepcja
    ta, a raczej jej schemat, jest niezwykle przydatny w badaniach rytuałów,
    jednakże model stworzony przez jej autora należy traktować tylko jako
    pewną propozycję stanowiącą punkt wyjścia. We współczesne] antropo-
    logii, zwłaszcza brytyjskiej, została poddana wielu zmianom i modyfi-
    kacjom. Szczególny wkład wniosły prace Edmunda Leacha, Victora Tur-
    nera i Terensa Turnera. Niektóre z założeń tych autorów okazały się
    w badaniach obrzędów pogrzebowych szczególnie przydatne.
    E. Leach wskazał na znaczenie granic czasowych i przestrzennych,
    spełniających ważną funkcję w symbolicznej organizacji świata. Ludzie,
    tworząc określone klasyfikacje, systemy czy kategorie porządkujące, wy-
    znaczają jednocześnie pewne granice w czasie i przestrzeni. Człowiek
    dzieli tok życia na pewne odcinki czasowe. Między nimi występują in-
    terwały, odcinki nie posiadające wymiaru czasowego. Zmia~y społeczne
    przebiegają w tych interwałach, a więc odbywają się poza czasem. Gra-
    nice, które czasowo oraz przestrzennie rozdzielają zjawisko, są z natury
    rzeczy niejasne, dwuznaczne i niebezpieczne. Wyznaczają one i stymulują
    aktywność rytualną, stanowiąc jednocześnie punkt określający początek
    i koniec każdego z okresów. Różnice jakie istnieją między dokładnie
    określoną przestrzenią społeczną
    i
    czasem, a granicą która je dzieli,
    Leach wyraził w szeregu metafor: czas normalny-czas menormainy,
    kategorie wyraźne-kategorie
    niewyraźne, profanum-sacrum, w środku
    skraju (E. Leach, 30 - 45).
    Uzupełniając teorię
    rites de passage
    T. Turner doszukiwał się odpo-
    wiedzi i wyjaśnienia problemu, dlaczego przejście odbywa się w trzech
    fazach i z czym należy wiązać odmienną charakterystykę fazy granicz-
    nej. Interesował go szczególnie problem relacji między strukturą rytuału
    POLSKA OBRZĘDOWOŚĆ POGRZEBOWA
    217
    j '..
    "
    ~
    \,
    a przejściem społecznym. W swych dociekaniach jako punkt wyjścia obie-
    ~';I~
    -
    ra charakter, naturę społecznej struktury. Tworząc model obrzędów
    przejścia zwrócił uwagę na fakt, że strukturę społeczną należy rozumieć
    jako dynamiczne, hierarchiczne relacje zachodzące między różnymi płasz-
    czyznami (poziomami) struktury. Normatywny porządek społeczny, skła-
    dający się z kontrastujących, wzajemnie wykluczających się kategorii,
    tworzy niższy poziom struktury. Poziom wyższy stanowi wspólna podsta-
    wa jednocząca kategorie niższego poziomu, sposoby zmian
    j
    zasady na
    jakich się opierają. Między tymi poziomami istnieje wzajemna zctlcżność.
    Rytuał musi się opierać na tych samych strukturalnych i dynamicznych
    właściwościach społeczności, musi uosabiać procesy społeczne. Klucz po-
    zwalający na rozumienie rytuału jako formy akcji społecznej i symbo-
    licznej struktury tkwi w rozumieniu społecznych potrzeb. Symbole, z któ-
    rych się korzysta, obrazują równocześnie sytuację wyjściową i wejścio-
    wą, dalej, różnice między nimi, przyczynę powstania granic, jak i przejś-
    cie z jednej sytuacji do drugiej. Te symbole umożliwiają ludziom, którzy
    podlegają obrzędowi przejścia, jak i społeczności, do której powracają
    ze zmienionym statusem, przystosować się do zachodzących zmian sta-
    nowiących cel rytuału. Rytuał obejmuje stan wyjściowy, stan końcowy
    oraz fazę przejścia, stanowiącą bezpośredni wyraz zasad transformacyj-
    nych, stanowiących podstawę i mechanizm przejŚcia społecznego (T. Tur-
    ner, 53 -'70). Należy jeszcze dodać, że zdaniem T. Turnera: treść fazy
    granicznej jest z reguły bardzo różnorodna i zależy od konkreh.ej sy-
    tuacji społecznej, to znaczy od rodzaju przejścia, z którym związany jest
    rytuał i od specyfiki społeczno-kulturowego kontekstu.
    Natomiast V. Turner wychodzi od założenia, że wszystkie społeczności
    posiadają podobną strukturę, opierającą się na funkcjonowaniu dwóch
    przeciwstawnych modeli zachowania. Z jednej strony występuje struktu-
    ra społeczne, której wszystkie elementy (miejsce, rola itd.) są jasno okre-
    ślone przez wartości, normy, interesy społeczne, z drugiej zaś występuje
    communitas,
    stan egalitarny, w którym jednostka jest okresowo uwolnio-
    na od przypisanej pozycji. Według V. Turnera życie społeczne, to dialek-
    tyczny proces stale zmieniającej się fazy struktury i fazy
    communitas,
    dyferencjacji i homogeniczności. Obrzędy przejścia umożliwiają osobniko-
    wi okresowo wyjść ze stanu podlegającego prawom struktury i wejść w
    stan ,communitas. Ta możliwość rytualnej wymiany wpływa na umacnia-
    nie się wartości stanowiących podstawę społeczną i ponowne przywraca-
    nie zasady hierarchii (V. Turner, 95 - 97, 164 - 168, 177 - 179).
    W oparciu powyższe stwierdzenia należy dokonać próby charaktery-
    styki zjawiska kulturowego określanego w literaturze jako obrzęd pogrze-
    bowy.
    Jednym z krytycznych momentów w życiu społecznym, to śmierć
    218
    Andrzej Brencz
    członka grupy. Strach przed zmarłym, zjawisko śmierci, dusza, instynkt
    samozachowawczy, rozmaite konflikty pojawiające się w tym momencie,
    to czynniki zagrażające istnieniu podstawowych wartości i egzystencji
    grupy {B. Malinowski, 422 - 428; E. Durkheim, 571). Ten moment musi
    być przezwyciężony poprzez odpowiedni obrzęd. Poprzez obrzęd pogrze-
    bowy można rozumieć kompleks obowiązujących, ustanowionych trady-
    cyjnie i przyjętych przez społeczność form zachowania symbolicznego (por.
    M. Prosić Dvornić, 41). Przedstawia on system różnorodnych form czyn-
    ności stanowiących odpowiedź na różnorodne problemy i potrzeby związa-
    ne ze śmiercią, jakich wymaga społeczność. Z każdym systemem społecz-
    no-kulturowym związana jest specyficzna forma obrzędu, która jedno-
    cześnie odzwierciedla wierzenia stanowiące podstawę obrzędu, jak i mo-
    tywy i wartości, na których opiera się ten system.
    Śmierć jako zjawisko i obrzęd jako ogólnoludzka odpowiedź na stan
    zagrożenia (mimo iż niektóre formy zachowania i czynności są zróżnico-
    wane), doprowadziły do tego, że obrzędy te w swych zasadniczych rysach,
    motywach i celach wykazują na całym świecie zdumiewające podobień-
    stwo (B. Malinowski, 423). U podstaw obrzędów pogrzebowych wszystkich
    ludów leżą dwa przeciwstawne dążenia; chęć zatrzymania zmarłego,
    i
    dą-
    żenie do uwolnienia się od niego (S. A. Tokariev, 1'52). Jawią się one z
    jednej strony w postaci uczucia żalu, z drugiej zaś w formie instynktow-
    nego uczucia strachu. Stąd wynika dwojaki stosunek żywych wobec zmar-
    łego: równolegle występuje próba zerwania wszystkich więzi oraz tenden-
    cja do utrzymania tych więzi w zmienionej formie.
    Śmierć człowieka, będąca sama w sobie sprawą jednostki, przekształ-
    ca się w wydarzenie, w którym uczestniczy grupa społeczna. Obrzqdy
    związane ze śmiercią posiadają więc znaczenie i konsekwencje społeczne.
    Poprzez aktywność rytualną przeprowadzoną według wyraźnie określone-
    go wzoru, zachowanie ludzi będących pod wpływem strachu, osamotnio-
    nych, zdezorientowanych, zostaje uregulowane i poddane kontroli, by
    nie kolidowało z interesem i potrzebami grupy.
    W obrzędzie pogrzebowym dominują dwie zasady: obowiązek uwol-
    nienia grupy od ciała zmarłego, dła którego nie ma już miejsca między
    żywymi
    i
    udzielenie ludziom, których łączyły ze zmarłym określone więzi,
    pomocy, mającej załagodzić następstwa nieszczęścia, które ich spotkało.
    Jednocześnie, poprzez odpowiednie postępowanie, następuje przystosowa-
    nie całej grupy społecznej do nowej sytuacji. Wiele sposobów realizacji
    ma charakter uniwersalny.
    W obrzędach pogrzebowych tło wierzeniowe odgrywa istotną rolę. Nie-
    zależnie od denominacji konfesyjnej, europejskie obrzędy pogrzebowe, w
    tym i polskie, opierają się z jednej strony o zasady obowiązującej religii,
    standaryzowane przez przepisy liturgiczne, z drugiej zaś opierają się na
    POLSKA OBRZF,DOWOŚC POGRZEBOWA
    219
    reliktach dawnych wierzeń i wyobrażeń eschatologicznych. Oba te syste-
    my, zwane tutaj umownie religią, wskazują na środki, jakimi rytuał, je-
    żeli zostanie prawidłowo przeprowadzony, może osiągnąć pożądane rezul-
    taty (por. S. F. Moore i
    B.G.
    Myerhoff, 125).
    Religijne wyobrażenia eschatologiczne opierają się na animistycznym
    spojrzeniu na świat
    (B.
    Malinowski, 426). Śmierć nie oznacza końca ist-
    nienia, lecz stanowi tylko moment, w którym dusza rozstaje się z ciałem
    i rozpoczyna inne, nie cielesne bytowanie. Dusza człowieka żyje po jego
    śmierci fizycznej, nadal należy do wspólnoty społecznej, partycypuje w
    całokształcie życia. Wspólnotę społeczną stanowi zespół żywych i. zmar-
    łych jej członków (L. Levi-Bruhl, 46 - 47).
    Jak już wspomniano, człowiek instytnktownie lęka się zmarłego, jako
    czegoś nieczystego, niebezpiecznego, wzbudzającego grozę, a jednocześnie
    jest w dalszym ciągu emocjonalnie i społecznie z nim związany. Czy prze-
    ważać będzie uczucie strachu, czy odczucie przywiązania, zależeć to bę-
    dzie w dużej mierze od charakteru systemu religijnego, przyjętego w da-
    nej grupie (K. Birekt-Smith, 364 i n.; S. A. Tokariev, 188). Zmarły może
    być dla społeczności dobry -bądź zły, może pomóc, bądź zaszkodzić. Poten-
    cjalna pomoc, bądź szkoda jaką może wyrządzić, zależy od postawy ży-
    wych wobec zmarłego i jego duszy. Stąd zachowania członków społeczno-
    ści, do której należał zmarły, motywowane są przede wszystkim chęcią
    uregulowania relacji między zmarłym, a społecznością. Zachowania te
    mają na celu całkowite zerwanie jakichkolwiek więzi ze zmarłym, by
    uchronić społeczność od niszczącego i zgubnego wpływu, ale jednocześnie
    mają na celu przedłużenie i podtrzymanie fikcyjnych więzi, by umożliwić
    zmarłemu i jego duszy egzystencję pośmiertną i z tego względu spodzie-
    wać się określonych korzyści.
    Zachowania, sposoby postępowania :Qależne są bezpośrednio od wyo-
    brażeń o duszy zmarłego, a wyobrażenia te na terenie Polski, mimo niwe-
    lacyjnego działania zasad religii katolickiej, są zróżnicowane. Charaktery-
    styczna dla niższych form świadomości heterogeniczność wyobrażeń o du-
    szy zmarłego Levi-Bruhl objaśnia obojętnością wobec logicznych sprzecz-
    ności. Umożliwia to dawnym zjawiskom przetrwanie i istnienie obok no-
    wych, często wzajemnie przeciwstawnych sobie (L. Levi-Bruhl, 55 - 56).
    Jeżeli ta hipoteza jest prawdziwa, to oznacza, że niektóre z wyobrażeń o
    duszy zmarłego, znane z terenów Polski, powstały w różnych fazach roz-
    woju koncepcji eschatologicznych. Różnice w ich treści wskazują na róż-
    nice w pochodzeniu. Wraz powstaniem nowych wyobrażeń o duszy zmar-
    łego powstają odpowiednie nowe normy zachowania, poprzez które regu-
    luje się w zmieniony sposób relacje między duszą, a społecznością, zgod-
    nie z sumą dotychczasowych wyobrażeń. Praktyki dawne jak i nowe, po-
    wstałe o chrześcijański imperatyw "umarłych grzebać" wraz z całym ry-
    [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wzory-tatuazy.htw.pl

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.